Są takie przepisy, które kocha się od pierwszego razu. I to nie wcale te wyszukane, wielokrotnie testowane, tylko zobaczone przypadkiem, przy okazji. Jakby długo czekały, żeby w danym momencie się na nie natknąć… i doznać olśnienia: „Proszę, nie miałeś pomysłu na deser? Nie chciałeś nic piec na weekend? Jestem ja. Musisz koniecznie jak najszybciej spróbować!” I nawet, jeśli nie miałeś tego w planach, przepadłeś. Musisz je zrobić. Proste, szybkie, wygląda na to, że zdrowe i jeszcze bez pieczenia! Nie ma argumentu przeciw. 😊
U mnie właśnie tak było, a że lubię takie spontaniczne wejścia do kuchni. Na chwilę, od niechcenia. Po to, żeby potem patrzeć i słuchać jak, przy wspólnej kawie, domownicy wzdychają, jakie to pyszne, smaczne i „JAKI TY MASZ TALENT” (choć zasługa talentu tu żadna) – warto! 😊
Jeśli nie macie planów na słodkości na weekend, to ten wpis, to zdjęcie i ten przepis pokazał Wam się PO COŚ! 😊
Szybkie owsiane ciasteczka
Składniki:
– 240 g płatków owsianych górskich
– 20 g kakao naturalnego, niesłodzonego
– 170 g masła orzechowego bez dodatków (np. z orzeszków arachidowych)
– 60 g masła
– 200 g cukru białego
– 120 ml mleka
– szczypta soli
Przygotowanie:
Odważamy wszystkie składniki. W średnim rondelku rozpuszczamy masło, cukier, mleko i kakao. Gdy z całości powstanie jednolita masa, zagotowujemy i gotujemy jeszcze przez około 3 minuty, ciągle mieszając. Odstawiamy, po czym dodajemy masło orzechowe i sól. Mieszamy całość aż do całkowitego połączenia się składników. Na koniec dodajemy płatki owsiane, mieszamy i odstawiamy rondelek, aby masa nieco wystygła i związała się. Wystarczy 10-15 minut.
W tym czasie przygotowujemy dwie duże blaszki i wykładamy je papierem pergaminowym. Z wystudzonej masy łyżeczką formujemy ciasteczka, lekko spłaszczamy i układamy je na blaszce (masa będzie klejąca i to jest ok). Wkładamy do lodówki na minimum półtora godziny.
Ja polecam na dłużej. Następnego dnia płatki owsiane w ciasteczkach przyjemnie miękną i mają wg mnie lepszą konsystencję.
Jest jedna UWAGA: wykładamy je z lodówki bezpośrednio przed jedzeniem. Z racji swojej konsystencji szybko stają się klejące do palców😊.
Poza tym są przepyszne i chyba nieco uzależniające.
Smacznego!
Rośnie w Ameryce Środkowej, na drzewach, które nigdy nie tracą liści. Ma subtelny smak, niepodobny…
Gdyby boczniak miał opisać siebie w trzech zdaniach, pewnie powiedziałby, że, jest grzybem wyjątkowym, prozdrowotnym,…
Całe życie na coś czekamy. Przygotowujemy się do egzaminów, testów, ślubów, uroczystości, wystąpień, wyjazdów, czy…
Przełom sierpnia i września to czas szybszych zachodów słońca, chłodnych wieczorów i poranków, coraz bardziej…
Tego przepisu miało tu nie być. Sernik przygotowany i wymyślony spontanicznie w sobotnie popołudnie, po…
Prawdopodobnie nigdy nie spróbowałabym go z własnej woli, bo zazwyczaj zakupy robię według wcześniej przygotowanej…