Przełom sierpnia i września to czas szybszych zachodów słońca, chłodnych wieczorów i poranków, coraz bardziej natarczywych myśli o początku kolejnego roku szkolnego… To też czas jarzębiny, dojrzewających kasztanów, jabłek i gruszek. Do tych ostatnich owoców mam ogromny sentyment, zwłaszcza, że na ogrodzie moich rodziców zachowała się piękna stara odmiana gruszy, która choć jest bardzo krucha, co dwa lata cieszy ogromną ilością soczystych i słodkich owoców, których wystarcza dla domowników i przynajmniej kilku sąsiadów. Mam swoje ulubione ciasto z gruszkami i żurawiną, ale ostatnio przetestowałam inne: na bazie gruszek i serka mascarpone. Skradło błyskawicznie serca degustujących i, choć robiłam je 3 razy z rzędu i tak nie zdążyłam uwiecznić go w całości zanim znikęło. Na zdjęciach zachował się jego przedostatni kawałek😊.
Ciasto jest puszyste, słodkie, ale zarazem wilgotne o wyraźnym hmm… jogurtowym posmaku. Robi się je niezwykle szybko i sprawnie, a z akcesoriów kuchennych należy mieć jedynie tortownicę.
Jest też jedna żelazna zasada: mascarpone i jajka powinny być w temperaturze pokojowej. Nie za zimne. Poza tym dozwolona jest intuicyjność w przygotowaniu.
Polecam nawet jeśli nie macie obok domu gruszy.;)
Składniki:
– 1 ½ szklanki mąki pszennej
– ¼ szklanki skrobi ziemniaczanej
– 1 ½ łyżeczki proszku do pieczenia
– 3 duże jajka
– ¾ szklanki drobnego cukru do wypieków
– 250 g serka mascarpone
– 2 ½ łyżki oleju rzepakowego
– 3 – 4 duże, dojrzałe, miękkie gruszki
Wykonanie:
Składniki powinny być w temperaturze pokojowej – zwłaszcza mascarpone i jajka.
Do misy przesiewamy razem mąkę, skrobię i proszek do pieczenia.
Gruszki obieramy, usuwamy gniazda nasienne i część kroimy w kostkę, a część w podłużne paski, które ułożymy na wierzch ciasta.
W misie miksera ubijamy jajka z cukrem. Powinniśmy otrzymać jasną i puszystą masę – może to wymagać dłuższego miksowania. Następnie małymi porcjami dodajemy przesiane mąki na przemian z olejem. Na koniec dodajemy mascarpone. Ciasto zrobi się dość gęste.
Dodajemy pokrojone w kostkę gruszki i mieszamy delikatnie szpatułką.
Wykładamy papierem pergaminowym tortownicę o średnicy 25 – 26 cm i przekładamy do niej ciasto. Na wierzch wykładamy gruszki pocięte w paski. Pieczemy w temperaturze 160 – 170 °C przez około 40 minut. Ciasto przed wystawieniem najlepiej sprawdzić patyczkiem. Po wystudzeniu, a najlepiej bezpośrednio przed podaniem posypać cukrem pudrem.
Smacznego!
Przepis znaleziony i przetestowany za sprawą autorki strony: https://mojewypieki.com/przepis/wloskie-ciasto-z-mascarpone-i-gruszkami
Rośnie w Ameryce Środkowej, na drzewach, które nigdy nie tracą liści. Ma subtelny smak, niepodobny…
Gdyby boczniak miał opisać siebie w trzech zdaniach, pewnie powiedziałby, że, jest grzybem wyjątkowym, prozdrowotnym,…
Całe życie na coś czekamy. Przygotowujemy się do egzaminów, testów, ślubów, uroczystości, wystąpień, wyjazdów, czy…
Tego przepisu miało tu nie być. Sernik przygotowany i wymyślony spontanicznie w sobotnie popołudnie, po…
Są takie przepisy, które kocha się od pierwszego razu. I to nie wcale te wyszukane,…
Prawdopodobnie nigdy nie spróbowałabym go z własnej woli, bo zazwyczaj zakupy robię według wcześniej przygotowanej…